ferraty Karyntia 25-30.08.2025
400 złcena kursu: 1950 zł
fot. Szymon Michlowicz
Słyszałeś o „żelaznych perciach”, ale nie wiesz jak poprawnie się na nich asekurować?
Znasz już ferraty w Dolomitach i chcesz poznać nowe, mniej popularne rejony?
Chcesz pokonywać ferraty przy zapierających dech w piersiach widokach oraz poznać jeden z ładniejszych rejonów w Austrii?
Pewnie podróżując z okolic Villach w stronę Wenecji zastanawialiście się, jakie to góry widać dookoła – a góry towarzyszą nam całą drogę od Wiednia. Już z okolic Klagenfutru majaczą nam Karawanki z najwyższym Hohstuhlem, po słoweńsku Stolem 2237 m n.p.m. W oddali widzimy też Alpy Julijskie oraz Alpy Karnickie. Rejon Villach to również wiele pięknych jezior.
fot. Szymon Michlowicz
Co się będzie działo?
Rejon Villach leży na południu austriackiej Karyntii, blisko granic z Włochami i Słowenią. Droga zajmie nam koło 10 godzin (860km), naszą bazą będzie jeden z pobliskich Campingów na zachód od miasta, w okolicach miejscowości Hermagor.
W planie mamy 6 dni działalności, w tym 5 dni w górach. Jeden dzień przeznaczymy na odpoczynek. Zaczniemy od szkolenia w rejonie skałkowym Kanzianiberg, kolejne dni to różne ferraty obfitujące w piękne widoki (umiarkowanie trudne i trudne). W razie niepogody lub zmęczenia pojedziemy na pizzę do pobliskiego włoskiego Tarvisio.
Obóz prowadzi Wysokogórski Przewodnik Tatrzański Szymon Michlowicz.
fot. Szymon Michlowicz
W trakcie wyjazdu:
fot. Szymon Michlowicz
Rzeczy do zabrania i sprzęt:
1) sprzęt:
Zapewniamy cały sprzęt niezbędny do via ferrat (lonże z absorberami energii, pętle, karabinki, uprzęże, kaski, itp.) posiadający atest Międzynarodowej Organizacji Alpinistycznej UIAA oraz Unii Europejskiej CE.
2) zabierz ze sobą koniecznie:
konieczne | polecane | |
paszport lub dowód osobisty kurtka od wiatru i deszczu spodnie od wiatru i deszczu dużo ciepłych skarpet spodnie z polara polar cienki i gruby rękawiczki czapka buty trekkingowe plecak (ok. 40-60l) śpiwór namiot karimata |
kijki teleskopowe lonża asekuracyjna* shock absorber* uprząż* kask* przybory do szycia czołówka baterie zapasowe termos kubek do picia sztućce rzeczy do mycia |
aparat fotograficzny krem przeciwsłoneczny filtr min 35 kredka do ust ew. lekarstwa własne |
* jeżeli nie masz swoich, to wypożyczymy w cenie obozu
fot. Szymon Michlowicz
Proponowany plan obozu:
Powyżej przedstawiamy jedynie przykładowe ferraty. Ostateczny wybór zależy od pogody, warunków, umiejętności i kondycji uczestników.
fot. Szymon Michlowicz
2025
25-30.08.2025
Powyższe daty to dni spędzone już na miejscu. Obejmują pięć dni działania w górach przedzielonych jednym dniem restowym. Wyjazd planowany jest dzień przed obozem, a powrót planowany na dzień po obozie.
cena: 1950 zł
Cena obejmuje:
Cena nie obejmuje:
fot. Szymon Michlowicz
Rezerwacja „na szybko” – na dole strony
Pamiętaj że:
Dodatkowo:
Przygotowanie do kursu:
Znacznie Ci ułatwi kurs, jeżeli się do niego odpowiednio przygotujesz. Ważne, żeby zacząć ćwiczyć jak najwcześniej. Zdecydowanie odpuść intensywne treningi dwa tygodnie przed szkoleniem (szczególnie unikaj sportów kontaktowych – piłka nożna, koszykówka, siatkówka). Niestety, dosyć często zdarza się, że ludzie kilka dni przed kursem łapią uraz (najczęściej przeciążeniowy lub kontuzję) i nie mogą przyjechać na szkolenie. W tym wypadku często nie możemy już znaleźć zastępstwa, więc kurs i wpłacony zadatek przepadają…
Pod żadnym pozorem nie próbuj nadgonić fizycznych zaległości tydzień czy dwa przed kursem. To się nigdy nie udaje, a najczęściej kończy właśnie kontuzją. Zdecydowanie lepiej przyjechać nieprzygotowanym…
Zwiększ natomiast ilość chodzenia czy truchtania dwa tygodnie przed kursem, tak żeby każdego dnia kolana były coraz dłużej smarowane – zatarcia kolan są głównym problemem na kursach „górskich”.