Noclegi, wyżywienie:
Przez cały czas trwania kursu w Tatrach naszym domem będzie schronisko nad Morskim Okiem.
Tańszy wariant to noclegi w Starym Schronisku (N49.20141° E20.07115°). Pokoje 16 osobowe, łazienki, suszarki, prysznice, kuchnia turystyczna (konieczny własny śpiwór). Cena za nocleg to 45 zł. Wygodniej śpi się w Nowym Schronisku. Pokoje są mniejsze 3-6 osobowe, na miejscu kuchnia i bar, zasięg wi-fi, ale za to drożej, ok. 70 zł. Więcej sprawdzisz na stronie schroniska. Po wpłacie zadatku dokonujemy osobiście rezerwacji dla Ciebie. Nocleg na noc poprzedzającą szkolenie musisz zarezerwować we własnym zakresie!
Jeżeli posiadasz zniżki PTTK lub jesteś członkiem Alpinenverein, to weź ze sobą legitymację – będziesz mieć zniżkę na noclegi.
Kuchnia w schronisku otwarta jest w sobotę i niedzielę od 08:00, a w tygodniu od 09:00. Śniadanie możesz kupić dzień wcześniej wieczorem lub lepiej mieć swoje przywiezione z dołu. Kuchnia nie jest „wegetarian friendly”, dominuje domowe staropolskie jedzenie. W Schronisku dostępny jest cały czas wrzątek, a w starym schronisku prowizoryczna kuchnia-jajecznicę zrobisz jak jajka doniesiesz:).
Rzeczy do zabrania:
– sprzęt
Zapewniamy cały niezbędny sprzęt (raki, czekany, kaski, detektory lawinowe, łopaty, sondy, uprzęże itd.) posiadający atest
topograficzne i nawigacyjne przygotowanie do wycieczki
Międzynarodowej Organizacji Alpinistycznej UIAA oraz Unii Europejskiej CE.
Ze swojej strony musisz zaopatrzyć się w zimowe buty turystyczne, plecak, czołówkę i ubiór dostosowany do warunków zimowych i wiosennych.
Dokumenty:
- dowód osobisty,
- jeśli jesteś niepełnoletni – pisemną zgodę rodziców na uczestnictwo w kursie,
- opcjonalnie legitymację PTTK.
Jedzenie:
- przywieź szturm żarcie – niezamarzające batony energetyczne, suszone owoce czy suszona wołowinę,
- herbatę, cytrynę i miód lub sok,
- produkty na śniadania, bo będziemy wychodzić ze schroniska przed otwarciem kuchni,
- na miejscu w schronisku możesz kupić posiłki, jednak kuchnia jest barowa. Jeżeli jesteś na diecie, to musisz przywieź całe jedzenie z sobą, do dyspozycji jest jeszcze wrzątek a w starym schronisku kuchenka dwupalnikowa, patelnia, talerze, garnki i kubki.
Konieczne:
- nieprzemakalne buty zimowe*,
- ochraniacze (stuptuty), bez nich nie da się działać, maja być : wąskie, wysokie z zamkiem lub rzepem z przodu i regulacyjną zapinką tylko na zewnątrz buta, nie są one konieczne tylko wtedy gdy buty posiadają takie zintegrowane stuptuty które ma np: Scarpa Pfanthom 6000**,
- zewnętrzna oddychająca kurtka przeciwdeszczowa nie za ciasna, bo w zamieci ubierzesz ją jako ostatnią warstwę ubrania**,
- ciepła kurtka najlepiej primaloftowa lub puchowa chroniąca od wiatru i śniegu z dużym kapturem, wysoką garda **,
- ciepła bluza polarowa lub lepiej kurtka hybrydowa: primaloft/softshel/polar**,
- kamizelka puchowa- jeżeli jesteś zmarzluch lub temperatury w czasie kursu mają spaść poniżej -15 Celsjusza**,
- spodnie chroniące od wiatru i śniegu, najlepiej z rozsuwanymi zamkami po bokach**,
- ciepłe spodnie z polara lub lepiej z primaloftu,
- oddychające dwa podkoszulki w teren i bawełniane do schroniska **,
- czapka, a znacznie lepiej kominiarka**,
- co najmniej dwie pary bardzo ciepłych skarpet,
- jedna lub lepiej obie wersje zestawów rękawiczek poniżej:
- parasol
czasami pierwszego dnia unifikacyjnie idziemy na Rysy
wersja 1-bardzo ciepłe jednopalczaste rękawice-łapawice typu puchowe Simond Makalu, konieczne dla zmarzluchów plus cienkie rękawiczki polarowe do środka**,
wersja 2 – rękawiczki pięciopalczaste typu Simond Cascade plus ogrzewacze chemiczne (wszystkie rękawiczki pięciopalczaste nie są wystarczające gdy temperatura odczuwalna spadnie poniżej -10 Celsjusza), plus zapasowe ciepłe rękawiczki polarowe**
- lekki plecak ok. 40-50l **,
- gogle nieparujące i z jasna szybka, bo w zamieci coś musisz widzieć a widać i tak mało!
- okulary lodowcowe,
- niezawodna czołówka i zapasowe baterie 3xAAA,
- termos 07-1l,
- ogrzewacze chemiczne do rąk i stóp- konieczne jeżeli nie masz łapawic puchowych lub masz buty jednowarstwowe, gdy jesteś zmarzluch lub gdy maja być duże mrozy,
- mapa Tatr 1:25 000- musisz trafić do schroniska,
- kompas,
- krem przeciwsłoneczny,
- pomadka do ust,
- apteczka osobista( bandaż elastyczny, gaziki, plastry na obtarcia, stripy-szwy, plaster, nożyk lub nożyczki, folia NRC, własne leki na gardło, przeziębienia i przeciwbólowe na które nie jesteście uczuleni)
- buty do schroniska i pod prysznic typu crocs,
- gotówka, w schroniskach można płacić kartą jednak czasami terminale się psują,
- naładowany telefon z wpisanym numerem TOPR 601 100 300 z wgraną aplikacją „na ratunek” + power bank+ ładowarka,
- rzeczy do mycia,
- śpiwór ***
Sprzęt konieczny powyżej musisz mieć na kursie, jest tego dużo i sporo kosztuje, ale jeżeli jesteś już po kursie podstawowym i zaawansowanym, to zapewne go już posiadasz.
nauka poruszania się po poręczówkach na Mnichu
Polecane:
- kijki teleskopowe,
- raczki na dojście do schroniska
- GPS Etrex 30,
- gumowe raczki do podejścia do schroniska,
- stopery do uszu, jeżeli chcesz się wyspać!
*do zaawansowanej turystyki wysokogórskiej w Alpach najlepsze są lekkie specjalne buty skórzane lub techniczne typu: Simond Alpinist LIGHT lub Scarpa Charmoz OD. Jednak w Tatrach może jeszcze być za zimno i lepsze będą buty cieplejsze takie jak do zimowej turystyki wysokogórskiej. Jeżeli jednak chcesz przyjechać w butach alpejskich to koniecznie musisz mieć ogrzewane wkładki lub ogrzewacze chemiczne na zimne godziny poranne, buty muszą być absolutnie nieprzemakalne i z nieprzemakalnymi dobrymi stuptutami. Mocowania do raków (ranty) nie są niezbędne na kursie,jednak dla ciebie buty pod półautomaty ( ranty z tyłu) w Alpy będą lepsze. Buty nie mogą być ciasne!
** kurs to nie wyprawa na Everest, ale w Tatrach lubi wiać i najczęściej jest bardzo zimno, dlatego konieczne są ciepłe, oddychające i chroniące od wiatru ubrania. Marki takie jak Patagonia, Marmot, Arctery’xx i są specjalistami w tej branży i jeżeli cię na nie stać to je polecamy, jednak dla kieszeni przeciętnego Kowalskiego na zimowy kurs w zupełności wystarczą najkorzystniejsze cenowo na rynku alpinistyczne ubrania produkowane przez polaków którzy szyją swoje dobre produkty w Polsce: Montano, Małachowski, Pajak
*** tylko gdy noclegi są w starym schronisku w Morskim Oku.
Pakuj się z tej listy tak, żeby niczego nie zapomnieć !
Chcesz zdobywać samodzielnie trudne alpejskie czterotysięczniki?
